czerwca 09, 2015

KONIO-LUDZIE (???), WIĘZIENIE GARNOKA I PANDORIA!

Hey!

Oto kolejna (nietypowa) teoria z Tumblra. Dzisiaj pod lupę weźmiemy przerabiane już wcześniej tematy oraz coś zupełnie innego. Nie jestem do końca pewna, czy termin konio-ludzie (z angielskiego - Horse-people) jest poprawnie przetłumaczony, bo nigdy wcześniej się z nim nie spotkałam w odniesieniu do SSO.

Zapraszam!

Teoria od Echo:

Tak naprawdę nie chciałam publikować tej teorii, zanim nie dojdę razem z Anną i Cen co jest i nie jest kanonem (w odniesieniu do SSO), ale jednak stwierdziłam, że teraz jest najlepszy czas, aby to zrobić.

Ta teoria ma sporo dziur i jest wiele realiów, które opierają się na tym, co jest w końcu kanoniczne (kosmici, czy nie). Mam sporo dowodów na to, że w istocie kosmici jednak są kanonem, czytajcie dalej.

Po pierwsze, sądzę, że powinnam zacząć od konio-ludzi. Bardzo dobrze znany nam Fripp jest częścią tej rasy, nie wiemy do końca w jaki sposób, ale jest. W Starshine Legacy, konio-ludzie transportowali Garnoka w swoim statku kosmicznym i wtedy rozbili się w Jorvik. Stąd UFO, które znajduje się w górach.


Aby zneutralizować Garnoka spowrotem (i nie dopuścić, aby zniszczył Jorvik), stworzyli pakt wiążący Jeźdźców Dusz. Ciekawi mnie to, skąd właściwie wzięli się konio-ludzie. Uważam, iż po prostu pochodzą oni z innego wymiaru, być może i z samej Pandorii. W każdym razie sądzę, że trafili spowrotem tam, skąd przyszli. Potwierdza to fakt, że kiedy Anna znajduje się w Pandorii, to słyszy płacz koni. Mógłby to być po prostu Concorde, ale w takim razie czemu słowo "konie" jest w liczbie mnogiej? Być może błąd w tłumaczeniu, ale kto wie...

Zanim będę kontynuować o Pandorii, musimy wyjaśnic pewną kwestię. Garnok nie jest tam uwięziony. On znajduje się w oceanie. Żadne wiarygodne źródło nie mówi nam nic o Pandorii jako więzieniu dla niego. To właśnie dlatego Dark Core tak uparcie drąży tunele w głąb ziemi. Ta koncpecja jest bardzo ważna dla reszty mojej teorii, zapamiętajcie ją więc. Fakt, że Pandoria nie jest więzieniem Garnoka ułatwia nam wiele spraw. To właśnie dlatego sądzę, że może być ona domem dla konio-ludzi.


Niezależnie od tego, czy aspekt obecności obcych form jest prawdą, Pandoria jest w pewnym sensie alternatywnym światem. Coś w stylu innego wymiaru, lub planety. Kiedy wchodzimy do Pandorii oraz Sekretnego Kręgu Druidów, dostajemy komunikat, że czas i przestrzeń zaginają się. Być może przenosimy się w czasie (lub coś w tym rodzaju) i trafiamy tam. Bardzo silna magia jest zaangażowana w ten proces.

W Pandorii istnieją także struktury. To byłoby o wiele bardziej zauważalne, gdybyśmy widzieli jakieś miasto, ale są tutaj jedynie pozostałości cywilizacji. Niektóre z nich byłyby trochę nierealne, gdyby konio-ludzie nie mieszkali tutaj kiedyś. Doskonałym przykładem jest posąg Frippa. Dlaczego Garnok (gdyby tu był) miałby budować posąg swojego wielkiego wroga? To nie ma żadnego sensu. Jest to niewątpliwie twór kogoś, kto mógłby być sprzymierzeńcem Frippa, czyli konio-ludzie.

Są także dwa tzw. "panele" w legendzie. Jeden z nich przedstawia historię konio-ludzi i przyniesienie Garnoka na Ziemię. Jeśli słudzy Garnoka byliby twórcami tych rzeźb, to zapewne skupiałyby się one na wielkości ich pana i jego przewadze nad konio-ludźmi oraz Jeźdźcami Dusz. Zamiast tego, rzeźby (także w interpretacji Anny) wydają się przedstawiać Garnoka jako najeźdźcę i wroga, a nie jako bohatera. Historia pisana jest jak widać przez bohaterów.



W dodatku, w Pandorii znajdują się ogromne puzzle. Przedstawiają one Jeźdzców Dusz i ich pozytywne cechy. Ponownie: dlaczego Garnok miałby budować coś, co przedstawia jego wrogów jako bohaterów? To nadal nie ma żadnego sensu. Chyba, że puzzle zostały wyrzeźbione przez konio-ludzi...

Jednakże wcale nie jest tak kolorowo. Pandoria jest pełna złych stworzeń, i są tam Pandoryczne szczeliny. To tam powrócą słudzy Garnoka, kiedy on zginie. W takim razie... gdzie są konio-ludzie?

Cóż, moze trochę się zapędziłam, pisząc, że historia pisana jest przez zwycięzców. Konio-ludzie nie wygrywają, a przynajmniej nie w tej chwili. Zapewne w ich kronikach jest zapisane, jakby to oni byli górą, ale tak nie jest. Myślę, że Pandoria zarówno w sensie innego wymiaru jak i planety, jest chaotycznie-magiczną płaszczyzną istnienia z pewnym punktem kontrolnym. Ktokolwiek jest właścicielem tego źródła, włada także Pandorią. Konio-ludzie żyli tu, jako strażnicy (jak sugeruje Anne) chroniąc tą siłę przed upadkiem w niepowołane ręce.


I to właśnie wtedy Garnok zaatakował w celu przejęcia mocy. Konio-ludzie schwytali go na swój statek i uwięzili w oceanie, a następnie rzekomo wrócili do swego domu (nigdy nie było powiedziane, co dzieje się z nimi po zawarciu paktu Jeźdźców Dusz, ale jest to moje przypuszczenie). Zakładając, że ich domem jest Pandoria to odkryli, że Garnok (nawet uwięziony) utrzymuje kontrolę ponad Pandorią. To dlatego Anne słyszy płacz koni: konio-ludzie są uwięzieni w Pandorii.

Trwała tam też przez jakiś okres czasu wojna. Wymazała ona wszystkie istniejące tam cywilizacje, pozostawiając tylko ruiny. To dlatego Pandoria jest nieco zniekształcona, a niektóre fragmenty dróg są zniszczone.


Po tym wszystkim, Garnok zaczął kontrolować Pandorię i używać jej do uruchomienia swoich wojsk. Sterowane z tego źródła, mogły być napędzane magią. Problem polegał na tym, że tak naprawdę tylko kilku wybrańców potrafi otworzyć portal do Pandorii. Dlatego zaczęły pojawiać się szczeliny. Sługusy Garnoka próbują przedostać się przez nie, wyłączając Wielką Piątkę (Sands, Sabine, Katja, Jessica i Buck). Są to jego najważniejsze pionki. To oni są połączeni zarówno z Pandorią, jak i z samym Garnokiem w jego więzieniu. To oni zbudowali portal na platformie wiertniczej portal do Pandorii, aby łatwiej podróżować między światami, aby się tam zregenerować. Jednak, żeby poprowadzić inwazję na pełną skalę, potrzebują szczelin aby wysłać więcej sługusów po całym Jorvik. Uruchomienie całej armii z tylko jednego portalu na platformie byłoby zbyt czasochłonne i ryzykowne - ich plan mógłby zostać zbyt szybko ujawniony.

To również wyjaśnia, dlaczego w Pandorii znajdują się cztery symbole Jeźdźców Dusz i jak Sands próbował wyssać z nich energię. Źródło mocy Jeźdźców pochodzi właśnie z Pandorii, źródło dobrej magii pochodzi z tego świata, co wydaje się być absurdem, ale tak właśnie jest. W takim razie, jak to możliwe, że Garnok steruje tym źródłem i używa go? Odpowiedzi jest kilka: może być tam więcej niż jedno źródło, lub nie ma tak naprawdę żandego źródła i Garnok po prostu kontroluje tę krainę poprzez swoją, zaawansowaną magię. Może być to też błogosławieństwo Aideen, że Garnok tak naprawdę nie używa pełni mocy Pandorii. Dowodzi to, że nie jest to miejsce całkiem złe i przepełnione złymi mocami. To bardziej coś neutralnego, co może zostać przechwycone i wykorzystane w różny sposób.

To już koniec tej teorii. Była bardzo ciężka w tłumaczeniu, nadal mam wrażenie, że coś tu się nie zgadza. Zwłaszcza termin konio-ludzie był bardzo problematyczny. Mam jednak nadzieję, że jest w miare zrozumiale.

Co o tym wszystkim sądzicie? Jakie są wasze poglądy?
Paula

29 komentarzy:

  1. Naprawdę super! Czekam na następną teorię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Konio-ludzie... Um... może to wygląda jak Centaurion? A może Konio-ludzie, to inne określenie doskonałego Jeźdźcy Dusz? Takie sugestie z mojej strony. ;p
    A ta piątka najważniejszych pionków Grankoga... jakoś dziwnie kojarzy mi się z tą teorią o wielkiej gwieździe, w której środku są Pola Naftowe. O.O
    Ja to jednak mam przerażające skojarzenia. DX

    ~ Samantha Eveningstone

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm, to może mieć jakiś sens! Co, jeśli ta piątka jest rozmieszczona wszędzie gdzie Drzwi do Podziemi i rozsyła w ich okolicach szczeliny, a drzwi służą do jeszcze czego innego...?

      Usuń
    2. Może drzwi prowadzą do Pandorii ? Ale jest to bez sensu bo Garnok mógłby wysyłać swoje wojska przez nie :/ I dlaczego w takim razie drzwi nie świecą różowym światłem tylko białym/normalnym. :/

      Usuń
    3. Crazy to ma sens! Tak jak powiedziała Martine. Według mnie to takie "tunele".

      Usuń
  3. Konio-ludzie... a może jedynie psychicznie? Może Fripp jest wiewiórką, ale z rozumem człowieka i tak dużą miłością do koni, że sam czuje się jak jeden z nich? Podsuwam pomysł, niekoniecznie prawdziwy ;p /Isla Bravehome

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może, wszystko jest w sumie prawdopodobne :P Albo może kiedyś był człowiekiem, a Garnok coś mu zrobił i stał się wiewiórką, ale tylko z wyglądu...

      Usuń
  4. Ja bym powiedziała, że jest to centaur. Centaury to są właśnie te konio-ludzie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa teoria,tak jak zawsze -Odette Orangestar

    OdpowiedzUsuń
  6. To jest super teoria ! Zajrzysz do mnie ? Mam pierwszą w swoim życiu teorię o Anne i Concorde :) http://teoriestarstablenelliediamonbard.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Naprawdę ciekawe! Mogę tu dać na swego bloga?

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaraz, zaraz przecież te cztery konie stojące po dwóch stronach drogi i to miejsce w Eponie! Ja tam już byłam i zastanawiałam się co to za dziwne miejsce :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli mówisz o ,,Kotlinie Strażników'' to się absolutnie zgadzam xD

      Usuń
    2. Kiedyś było 5 posągów koni, ale dawno temu piąty posąg został zniszczony. A co jeśli ten piąty posąg przedstawiał nas i kiedyś go odbudujemy za pomocą magi? Albo ktoś z druidów? W końcu jesteśmy piątym jeźdźcem dusz. Ktoś miał podobne przemyślenia co do tego? c:

      Usuń
  9. te 4 posągi koni są teraz na nowych terenach Epony więc może nie długo będą z tym zadania

    OdpowiedzUsuń
  10. To jest bardzo prawdopodobne, bo w Starshine Legacy było IDENTYCZNE miejsce jak w kotlinie druidów. Być może jest tam jakieś tajemne przejście do pandorii... Zresztą pewnie niedługo się dowiemy, bo mówili, że fabuła gry dalej się potoczy. A te cztery posągi koni kojarzą mi się z czterema jeźdźcami dusz. Być może są częścią jakiejś zagadki lub portalu do pandorii... Im więcej o tym myślę, tym więcej rzeczy przychodzi mi na myśl.
    ~Lily Opalyard

    OdpowiedzUsuń
  11. Te końcowe zdjęcia...Wyglądają jak z miejsca w UH ;-;

    OdpowiedzUsuń
  12. Ej te zdjęcia z posągami ja wiem gdzie one są na sso wejdź na moje yt Jennifer ciastko konikowa shadowforce i filmik pt. #SSO sekretna lokalizacja.Pozdrawiam i ten blog jest extra

    OdpowiedzUsuń
  13. 2 obrazek - takie coś jest w Eponie! :o mam nadieje ze będą z tym zadania.

    OdpowiedzUsuń
  14. Te zdjęcia Epona... skoro pojawiły się w Starashine i (nie wiem skąd masz reszte zdjęć) na innych zdjęciach... To miałoby sens w Kontlinie druidów jest także stół... Na tym stole są rozsypane kamienie. Nwm skąd kamienie tam się wzieły ale jeden kamień stojący pionowo wygląda jak wieża? Anne może być w pandorii ale fakt jest faktem Justin powiedział nam że Anne jest przetrzymywana gdzieś w GHV powiedział to nam kiedy rzekomo udaliśmy się go ratować wtedy dał nam potrzebne wskazówki do uwolnienia Lisy wspomniał coś o Anne... Więc skoro na tym kamieniu jest wieża Anne musi być przetrzymywana w Zamku Starego króla jak mówiłaś w podziemnych tunelach jest jeszcze jeden który przez nas nie został jeszcze odkryty jest to w miarę niedaleko od miejsca gdzie (możliwe) uwęziona jest Anna DC może przechodzić przez tunel prosto do Anny w nocy tunele się świecą może DC przechodzi właśnie przez tunele do Anny? I zmuszają ją bo napewno mają przy sobie jej konia Concorade! Ale to jest blisko kręgu druidów i kryjówki PI pamiętacie DC przeciągneli PI na ich stronę.. Myślę że po to by nikt nie mógł dostać się do Anne wilki PI pewnie też zaczarowała.. Jestem tą samą osobą która pisała pod wyjaśnieniami gdzie pisałaś o tym dziwnym napisie w GHV :) Pozdrawiam cieplutko :3

    OdpowiedzUsuń
  15. Jej,LOL w Eponie są takie same posągi pegazów jak na jednym że zdjęć,jest wszędzie fioletowo i jest coś w rodzaju portalu. :')

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam teorie na ten temat xD na moim kanale jak chcesz to zajrzyj xD

      Usuń
  16. A w przepaści popiołów w dud( ten teren zadziwiająco wygląda na prawie dokonczony, SSO mówiło coś ze w 2016 będzie otwarty nowy mały teren.. może właśnie chodzi o przepaść popiołów?) jest wulkan.. może tam jest uwięziony garnek xDD Bo w końcu jest wulkan gniew garnka..

    OdpowiedzUsuń
  17. Te posoągi znajdują się w eponie. Czy epona to pandoria!? 😂😂😂😂

    OdpowiedzUsuń
  18. Hmm... Wyjątkowo tej teorii nie zrozumiałam, (jest trochę trudna do zrozumienia dla mnie)wiec na temat się nie wypowiadam. Poczytam to jeszcze trfohe i cos może napisze C:

    OdpowiedzUsuń
  19. Super!
    A może konio-ludzie byli jeźdźcami dusz, druidami lub jakimiś pomocnikami dobrych, ale po prostu wkładali maski głów koni, żeby tak się zapisywać w kronikach, ale na ogół wyglądali normalnie?

    Ada Mouseweb (zajrzyj na mojego bloga)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja mam swoją teorie ale jest ona naprawdę ciekawa... Kiedy wchodzimy do sekretnego kamiennego kręgu za kilka sekundek pokazuję się takie malowidło na ziemi, które świeci. Całe to jest narysowane w jakimś... medalu a na górze jakby się przyjrzeć widać człowieka i głowie konia, który trzyma dziwną magiczną kulę. Na dole mamy dużo koło i małe koło przedzielone na 4 części razem z wielkim kołem. W małym kole na jednym kawałku są jeźdźcy dusz a w dużym kawałku, który leży obok (tak jakby obok) koń należący do jednej z Jeźdźców Dusz i jakiś znaczek... Do StarShine jest słońce chodź nie powinno, bo same imię znaczy ''gwiezdny blask''... W ogóle nie ma piątego jeźdźca dusz, czyli nas... Chodźby można pomyśleć, że każdy z graczy jest inny, więc nie pokazali nas. W ogóle każdy jeździec dusz POWINIEN mieć konia rasy gwiezdnej ale my nie dostaliśmy takiego konia... A jeżeli skończymy całą fabułe? Może nasz kochany startowiec zmieni się w konia rasy Gwiezdnej?? tego nikt nie wie, bo nikt tej fabuły nie skołczył poza tym zespół SSO dodaje cały czas sadanka z fabuły... :(

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Star Stable według Pauli , Blogger